Dlaczego głodówka nie odchudza?
Głodówka – najlepszy sposób na (nie)schudnięcie
„Przegłodzę się, to szybciej schudnę” albo „Jak nie będę dziś nic jadła, to oczyszczę sobie organizm” albo „Nie zjem dzisiaj śniadania – obetnę dzięki temu kalorie”. Głodówka odchudza czy nie odchudza?
Nie, nie i jeszcze raz nie!
Głodzenie się to jedna z najczęściej używanych przez kobiety metod na schudnięcie.
Hit czy kit? Bez dwóch zdań – kit! A dlaczego? Spieszymy z wyjaśnieniami.
Jedzenie – niezbędne paliwo
Aby mieć energię – musisz jeść! Wybierając głodówkę, wybierasz być może szybszą utratę wagi, ale zdecydowanie gorsze rozwiązanie dla Twojego organizmu.
Jeśli nie dostarczysz swojemu organizmowi wystarczającej ilości kalorii i wartościowych składników odżywczych – nie będzie on funkcjonował prawidłowo. Twój mózg będzie działał wolniej – pojawi się mgła mózgowa, będziesz mieć trudności w logicznym myśleniu. Twoje organy nie będą już tak dobrze się spisywały, a metabolizm zwolni swoje obroty – co będzie skutkowało, paradoksalnie, przybraniem masy tłuszczowej! Jak więc tego uniknąć?
Kaloryczna harmonia – przepis na dietetyczny sukces
Balans to klucz do zdrowego życia. Tyczy się to również jedzenia 😉 Głodówka stosowana przy różnych chorobach nie powinna być metodą na chudnięcie. Metoda na głoda nie tylko jest niezdrowa, ale też nieefektywna – powodując efekt jo-jo.
Czy można schudnąć głodząc się? Można! Ale co to za chudnięcie, jeśli zaraz przytyjesz znacznie więcej? Twój organizm reaguje – jeśli pozbawisz go jedzenia, które zapewnia mu energię, on zacznie się bronić! Ta obrona będzie się przejawiać przede wszystkim w odkładaniu większej ilości tkanki tłuszczowej. Twój zdezorientowany organizm uzna głodówkę za zagrożenie, dlatego Twój metabolizm zwolni.
Pamiętaj, że najważniejszym zadaniem dla Twojego organizmu jest utrzymać Cię przy życiu – jeśli nie dostarczysz mu jedzenia-paliwa będzie się ratował poprzez odkładanie źródła energii w boczkach, na brzuchu, udach i tak dalej. To prawda, że w przeciągu kilku dni możesz schudnąć nawet kilka kilogramów – będzie to jednak w dużej mierze – tylko woda! Tak się dzieje nawet wtedy, gdy po głodówce wprowadzisz zdrową, zbilansowaną dietę. Nie stresuj więc swojego organizmu – nie warto!
Diabeł tkwi w szczegółach, czyli… w odpowiedniej kaloryczności
Jeżeli Twoje ciało mimo zdrowej diety jest szczupłe, ale otłuszczone, z nadmierną ilością celulitu, z boczkami, brzuszkiem – to bardzo prawdopodobne, że energetyczność i kaloryczność Twojej diety jest za niska. Zadaj sobie pytanie – czy najadasz się posiłkami?
Czy wieczorem przed zaśnięciem czujesz głód? Czy drżą Ci dłonie w ciągu dnia?
Jeśli odpowiesz twierdząco na powyższe pytania, to znak, aby zadbać o odpowiednio dobraną kaloryczność posiłków.
Nie przesadzaj jednak z cięciem kalorii! Pamiętaj o równowadze 🙂
„Co jeśli nie umiem/nie mam czasu na dobranie kaloryczności potraw?”
Slow Chef przyjdzie Ci na ratunek! Obliczenie i dobranie kaloryczności zrobimy za Ciebie 😉
Przygotujemy również przepyszne posiłki – jedząc je – zdrowo schudniesz, nie martwiąc się o kalorie 🙂 Zaufaj naszej dietetytyczce i zadbaj o siebie 🙂 Powiedz „NIE” oklepanym głodówkom!
Czy wiesz, że otworzyliśmy w tym roku także stacjonarny gabinet naszej dietetyczki Zuzanny? Dla klientów cateringu stworzyliśmy specjalną ofertę, a konsultację z dietetyczką możesz po prostu “dorzucić do koszyka” podczas zamówienia cateringu.
W związku z nadchodzącym Nowym Rokiem mamy również małą pomoc dla każdego, kto chce spełnić swoje postanowienia noworoczne związane ze zdrowiem, wagą czy samopoczuciem. Otóż na WSZYSTKIE NASZE DIETY z hasłem NOWYROK22 otrzymasz 10% rabat!
A jeśli chcesz na bieżąco widzieć potrawy, które dla ciebie gotujemy:
Comments:0